Źródła homoseksualizmu żeńskiego Przyczyny, które sprawiają, że kobieta nie potrafi dostrzec w mężczyźnie osoby pociągającej seksualnie, a odczuwa silny związek cielesny i duchowy z innymi kobietami, nie są do końca jasne. Naukowcy zgadzają się dziś tylko w jednym: homoseksualizm nie jest chorobą. Jest to zasadnicza zmiana podejścia do tego problemu od czasów Zygmunta Freuda i dziewiętnastowiecznych seksuologów. Różne hipotezy Niektórzy badacze opowiadają się za hormonalnym uwarunkowaniem skłonności do osób tej samej płci i podkreślają, że wpływ hormonów na nienarodzone dziecko rozpoczyna się już w łonie matki. Oznaczałoby to, że skłonność do homoseksualizmu ma w jakiś sposób charakter dziedziczny. Innym przykładem hipotezy zakładającej podłoże genetyczne homoseksualizmu są tzw. teorie typów, wg których istnieje silny związek pomiędzy budową ciała (typem konstytucyjnym) a cechami charakrerologicznymi, w tym także orientacją seksualną. Odmienne podejście prezentuje psychoanaliza, która wskazuje na znaczenie doświadczeń z wczesnego dzieciństwa, np. bardzo ścisły związek z matką i przykre doświadczenia w kontaktach z mężczyznami, jako źródeł kształtowania postawy homoseksualnej. Najbardziej prawdopodobne jest to, że homoseksualizm kobiecy ma bardzo złożone podłoże i pojawia się jako efekt współdziałania wielu różnych czynników. Przemijająca skłonność W okresie dojrzewania może wystąpić u młodych dziewcząt przejściowe obdarzanie innych kobiet uczuciami o charakterze erotycznym. Skłonność ta zwykle zanika z czasem, często tłumiona nieświadomie w obawie przed złamaniem norm uznawanych za powszechnie obowiązujące. Najnowsze wyniki badań seksuologicznych dowodzą, że homoseksualizm kobiecy jest we współczesnym, industrialnym społeczeństwie zjawiskiem znacznie częstszym niż przypuszczano. Prawie co piąta czterdziestoletnia kobieta przyznaje się do przynajmniej jednokrotnego zbliżenia z inną kobietą. Związki lesbijskie wśród kobiet samotnych, roz wiedzionych lub wdów są jeszcze częstsze. Kobiety uprawiające miłość lesbijską wydają się bardziej zaspokojone seksualnie w porównaniu do mężatek. Badania par lesbijskich i heteroseksualnych o pięcioletnim stażu wspólnego pożycia ujawniły, że 68% lesbijek regularnie osiąga orgazm, podczas gdy u mężatek odsetek ten wynosi tylko 40%. Nie ma pewnych danych co do skali zjawiska homoseksualizmu kobiecego, ale szacuje się, że w takich krajach Europy Zachodniej jak Niemcy, Austria czy Szwajcaria wyłącznie homoseksualne stosunki utrzymuje l%-3% kobiet. Związek lesbijski W związku lesbijskim komponenty seksualne odgrywają wprawdzie dużą rolę, ale równie duże znaczenia ma fakt, że kobiety pozostające w kobiecym związku nie muszą przed sobą niczego udawać. Nie muszą dopasowywać się do żadnego (męskiego) ideału urody, ani przyjmować na siebie ról zgodnych z oczekiwaniem partnera (matka, pani domu, kokietka, dama itp.). W porównaniu z kobierami heteroseksualnymi i ukierunkowanymi życiowo na mężczyzn, feministki częściej przyznają, że mogłyby widzieć siebie w związku homoseksualnym, co nie oznacza oczywiście, że skłonności lesbijskie są warunkiem feminizmu. Poznać i zaakceptować siebie Najtrudniejszym momentem w życiu kobiety (i mężczyzny) o nastawieniu homoseksualnym jest uświadomienie sobie własnej odmienności, a następnie jej akceptacja. Jest to szczególnie trudne w warunkach silnej presji społecznej akceptującej, pod groźbą dyskryminacji, wyłącznie heteroseksualny model związku partnerskiego.
Możliwość komentowania została wyłączona.